Test transmitera HDMI HDCVT HDV-W551 WirelessHD

HDCVT HDV-W551 WirelessHD to sposób na pozbycie się kabli HDMI. Ich brak oznacza wygodę instalacji i aranżacji wnętrz ale związany jest z ograniczonym zasięgiem, wrażliwością na zakłócenia i różne przeszkody. Bezprzewodowe przesyłanie sygnału wideo ma swoje wady i zalety

Urządzenia do bezprzewodowego przesyłania sygnału wideo nie zawojowały na razie rynku. Wciąż dominują połączenia kablowe. Wynika to z wrażliwości  bezprzewodowych extenderów na zakłócenia i na umieszczone w torze radiowym przeszkody. Zasięg nadajników jest też zazwyczaj mniejszy niż połączeń z użyciem kabli HDMI. W zależności od zastosowanej technologii, problemem może być także możliwe do użycia pasmo, co przekłada się na rozdzielczość obrazu. Użytkowników zniechęca również dość wysoka cena bezprzewodowych extenderów HDMI. Ceny powyżej tysiąca złotych to norma.

Bezprzewodowym przesyłaniem obrazu interesują się najczęściej użytkowników projektorów. Projektor stoi bowiem zazwyczaj w dużej odległości od źródła sygnału i wymaga przeciągania przez pomieszczenie długich kabli. Najczęstszym rozwiązaniem, jest korzystanie z mechanizmu bezprzewodowego przesyłania sygnału wideo wbudowanego w niektóre projektory lub dołączanego do nich jako opcja. Trudniej kupić niezależne urządzenia.

Krajowy rynek bezprzewodowych extenderów HDMI jest dość ograniczony, a jakość przesyłanego przez nie sygnału wideo dyskusyjna. Sporo różnych rozwiązań można jednak znaleźć w zagranicznych serwisach aukcyjnych, zwłaszcza chińskim Aliexpress. Mogłoby się wydawać, że dostępny tam sprzęt nie jest wart większej uwagi tymczasem okazuje się, że na Aliexpress można kupić zaskakująco dobrze działające urządzenia. Ciekawym przykładem jest HDCVT HDV-W551 WirelessHD – działający w paśmie 60GHz bezprzewodowy extender HDMI, który można mieć za niecałe 500 złotych.

Budowa HDCVT HDV-W551 WirelessHD

Nadajnik i odbiornik HDV-W551 WirelessHD są praktycznie identyczne. Ich masa wynosi około 150 gramów (większość w podstawce), a wymiary to około 9 na 6 centymetrów i grubość niewiele ponad 1,5 centymetra. To mniej więcej tyle, ile paczka papierosów. Niewielkie rozmiary sprawiają, że nadajniki nie rzucają się w oczy. Są też bardzo lekkie. To jednocześnie zaleta i wada. Łatwo je przenosić, ustawiać i chować pomiędzy innymi urządzeniami. Mimo dociążonych podstawek stabilność modułów pozostawia jednak wiele do życzenia. Po podłączeniu usztywnionego przewodu HDMI elementy zestawu przesuwają się i przewracają.

Nadajnik i odbiornik może być odłączony od podstawki. Cel takiego rozwiązania jest jednak zastanawiający. Miało by to sens gdyby nadajnik i odbiornik wyposażono na przykład w uchwyty do mocowania na ścianie. Po zawieszeniu podstawka byłaby zbędna. Producent nie przewidział jednak takiej opcji.

Nadajnik ma tylko jeden port wejściowy HDMI 1.4b z HDCP 2.0. Gniazdo micro-USB widoczne na obudowie służy do zasilania. Dzięki takiemu rozwiązaniu można użyć praktycznie dowolnego zasilacza od smartfonu. W ten sam sposób dostarczane jest napięcie do odbiornika. Cały zestaw pobiera około 3,5 wata mocy. Do odbiornika również można podłączyć tylko jedno urządzenie. Testowany sprzęt to więc typowy przedłużacz HDMI. Nie obsłuży jednocześnie dwóch wyświetlaczy, nie ma gniazda przelotowego, brakuje mu podwójnego wejścia. To wszystko sprawia, że zakres jego zastosowań jest ograniczony tylko do przesyłania sygnału pomiędzy dwoma punktami. To jednak większość zastosowań sprzętu tego typu. Transmiter nie ma też pilota ani opcji dołączenia zewnętrznego odbiornika podczerwieni. To natomiast dość istotny brak.

Widoczny z boku obudowy przycisk ma różne zastosowanie: wybudza zestaw ze stanu uśpienia, przywraca ustawienia fabryczne i przełącza pomiędzy dostępnymi sieciami. Nadajnik może obsłużyć do dziesięciu odbiorników, a odbiornik połączyć się z szesnastoma różnymi nadajnikami. Niestety, z powodu braku pilota trzeba podejść do danego modułu i dokonać zmiany ręcznie. Stąd wcześniejsza uwaga o pilocie.

Na frontowych ścianach urządzeń umieszczono także dwie diody. Jedna informuje o zasilaniu, druga o połączeniu między nadajnikiem, a odbiornikiem. Gdy mruga wolno, oznacza, że radio działa ale odbiornik i nadajnik „nie widzą się”. Szybkie mruganie to sygnał, że urządzenia są w trakcie synchronizacji, a światło ciągłe wskazuje na zestawione połączenie.

Jakość sygnału i zasięg

HDCVT HDV-W551 WirelessHD pracuje w paśmie 60GHz. Teoretycznie więc transmiter powinien przesłać sygnał 4K. Niestety maksymalna obsługiwana rozdzielczość została fabrycznie ograniczona do 1920×1080 punktów przy 60 klatkach na sekundę i 12-bitowym kolorze. Obraz 3D ma 24 klatki na sekundę. Sygnał nie jest kompresowany, więc opóźnienie jest minimalne. Wynosi poniżej 1ms. Transmiter sprawdzi się więc w zestawach wykorzystywanych przez graczy. Urządzenie przesyła dźwięk wielokanałowy 7.1 i obsługuje między innymi formaty Dolby Digital, TrueHD czy DTS. Maksymalna częstotliwość próbkowania to 192kHz.

Technologia 60GHz oznacza szerokie pasmo na dane ale zazwyczaj powoduje, że sygnał wrażliwy jest na przeszkody. W przypadku HDV-W551 konstruktorom udało się jednak stworzyć zadziwiająco dobry sprzęt. Przechodząca osoba, która zasłoni na chwilę odbiornik nie jest w stanie zakłócić transmisji. Jeżeli nadajnik i odbiornik pozostają w swoim zasięgu synchronizacja przesyłanego sygnału odbywa się bardzo szybko, wystarczy na to około 7 sekund. Co jakiś czas (czasami kilkanaście, czasami kilkadziesiąt minut) zestaw ulega jednak rozsynchronizowaniu. Oznacza to kilkusekundowy brak obrazu, do czasu aż nadajnik z odbiornikiem połączą się ponownie.

Zasięg zestawu jest naprawdę niezły. W otwartym terenie obraz zanikał powyżej dwudziestu metrów. Niewiele mniej udało się uzyskać w budynku ale tylko wtedy jeżeli nadajnik i odbiornik pracowały w jednym pomieszczeniu albo przynajmniej nie były oddzielone ścianą. Moduły nie muszą się „widzieć”. Będą działały, gdy jeden z elementów znajdzie się na przykład za łukiem korytarza. Piętnaście metrów to dystans, na którym nie ma problemów z transmisją. Nie ma co natomiast liczyć na sygnał, jeżeli nadajnik znajdzie się w jednym pomieszczeniu, a odbiornik w innym. Wystarczy zwykła nośna ściana, by przeszkodzić w transmisji. Zestaw radzi sobie co najwyżej ze ścianką działową z kartonu i gipsu. Jest przy tym wtedy wrażliwy na inne zakłócenia. Zbrojony strop to natomiast przeszkoda nie do pokonania. Nawet jeżeli odległość w prostej linii pomiędzy nadajnikiem, a odbiornikiem nie przekracza jednego metra.

Jeżeli jednak komponenty HDCVT HDV-W551 WirelessHD pracują w jednym pomieszczeniu, użytkownik powinien być zadowolony. Pomieszczenie może być przy tym naprawdę sporych rozmiarów. W transmisji nie przeszkadzają meble czy ciągi komunikacyjne, którymi przechodzą często domownicy. Jest to więc dokładnie taka sytuacja, jaka może powodować chęć użycia bezprzewodowego zestawu – długość kabli HDMI prowadzonych dyskretnie krawędziami i załomami ścian przekracza maksymalną wartość. A o to nie jest trudno. Sygnał z W551 WirelessHD jest w takiej sytuacji pewny, obraz dobry i stabilny.

HDCVT HDV-W551 WirelessHD to doskonałe rozwiązanie problemów z kablami. Szkoda tylko, że maksymalna obsługiwana rozdzielczość obrazu to FullHD. W przypadku HDV-W551 bezprzewodowa transmisja jest całkiem skuteczna i nie jest tak wrażliwa na zakłócenia, jak zakładaliśmy na początku. Idealnie jest jednak, gdy łącze znajduje się w obrębie jednego pomieszczenia.

Transmiter bez problemu współpracuje z urządzeniami różnych producentów, a synchronizacja nadajnika i odbiornika odbywa się bardzo szybko. Małe opóźnienie oznacza, że można używać go przesyłania obrazu w grach komputerowych. Brakuje pilota. Przydałby się, ponieważ zestawy HDV-W551 można mieszać tworząc większe sieci.